Dzisiaj właśnie są urodzinki mojego synka ... dwudzieste siódme :)) Za dwa tygodnie kolejne urodziny obchodzi moja córka. Nie wiem kiedy oni tak wyrośli, to nie jest w porządku. To za szybko. Tak niedawno zawoziłam ich do przedszkola, potem przez chwilę chodziłam na wywiadówki i co? Zaraz oni będą kogoś wozili do przedszkola, kogoś kto do mnie powie babciu ... O kurcze ... A przecież sama niedawno zdawałam maturę ... Jak to możliwe, żebym miała takie dorosłe dzieci? A dzisiaj mój syn przyjął mnie we własnym mieszkaniu, podał na kolację rewelacyjną lazanię. Razem z jego znajomymi siedziałam przy stole i słuchałam wspomnień z wakacji, kawałów i zaśmiewałam się z ich wygłupów. A na pożegnanie mój kochany synek powiedział mi "Dziękuję mamo, że mnie urodziłaś, dzisiaj to właściwie jest Twoje święto" Ładnie, prawda? Łezka mi się zakręciła ...
Super :-) Fajnego masz syna :-) Sto lat dla niego :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Masz wspaniałego syna!!!sto latek dla synusia:)Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńSzczęściarz z Twojego synka,\... że ktoś go urodziłaś, tak pięknie wychowałaś, i że może Ci teraz za to osobiście podziękować...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla syna. Dobry z niego chłopak, że o mamie pamięta.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Synusia i dla Ciebie bo to też Twoje święto :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim pisaczom hurtowo, jesteście kochane :))Rodziłam go 12 godzin ...
UsuńI mnie się zakręciła... Moja córka ma 8 lat...zaraz skonczy 9...kiedy ten czas tak przeleciał...?
OdpowiedzUsuń